Traktor Zaporozec
Fakty i informacje praktyczne
"Zaporoże" to pierwszy ciągnik radzymiński. Produkowano go od 1923 r. w zakładzie "Krasny Progres" w miejscowości Velyky Tokmak w obwodzie zaporoskim Ukraińskiej SRR. Ciągnik został zbudowany na bazie jednocylindrowego, dwusuwowego silnika olejowego o mocy 12 KM typu kalorycznego. Później moc silnika została zwiększona do 16 KM.
Przed I wojną światową w jednym z zakładów we wsi Kichkas rozpoczęto prace nad ciągnikiem na wzór amerykański, ale wojna zmusiła do przerwania tych prac. Dopiero w 1921 r. kiedy działalność przedsiębiorstw przemysłowych została zlikwidowana, kierownicy techniczni kiczkaskich zakładów inżynieryjnych R. Firmy REMPEL i A. Unger, wspierane przez Gubmetal z obwodu zaporoskiego, postanowiły zbudować pierwszy oryginalny ciągnik. Zbudowano go bez krzeseł, szklanek, z materiałów odpadowych i innych dostępnych części maszyn. Głównym celem inżynierów było znalezienie praktycznego rozwiązania dwóch problemów konstrukcyjnych: prostego jednocylindrowego silnika zasilanego czarnym olejem oraz pojedynczego koła ratunkowego, co pozwoliło na stworzenie małego i niedrogiego ciągnika dla sektora rolniczego.
W sprawozdaniu z próby badawczej stwierdzono: "Traktor z silnikiem o mocy 12 koni mechanicznych, zużywający około dwóch kilogramów czarnego oleju na dziesięcinę, przy głębokości orki do czterech wertepów, mógł z łatwością usunąć warstwę 65 wertepów kwadratowych ziemi. Ciągnik mógł zaorać od 1,5 do 3 dessiatinas dziennie ".
Projekt traktora do produkcji został przekazany do fabryki Tukmatów "Czerwony Postęp" 29 listopada 1923 roku, gdzie zgodnie z początkową polityką ukrainizacji traktor otrzymał nazwę Zaporoże. Zaproponowano opanowanie produkcji masowej. Ciekawe jest to, że drogę do zakładu, około 90 km od wsi Kichkas "Zaporoże", pokonywano samodzielnie. Po drodze ziemia była kilkakrotnie łamana dla mieszkańców wsi.
W gazecie "Krasnoje Zaporoże" napisano: "Jesienią 1923 r. na polach Petrowskiej Akademii Rolniczej rywalizacja pomiędzy pierwszą edycją "Zaporożca" a ciągnikiem gąsienicowym "Holt" z fabryki Obuchowa wypadła na korzyść rodzimego pierwowzoru. Średnio "Zaporożcy" zużywali około 30 kg oleju na zaoranie dziesięciny ziemi na głębokość czterech ósmych. Ciągnik Holt - 36 kg parafiny. Za oryginalną konstrukcję ciągnika dostosowaną do warunków ZSRR, charakteryzującą się dobrym montażem, osiągami i siłą pociągową, Państwowy Zakład nr 14 otrzymał Dyplom Honorowy I Stopnia".
Program produkcji przewidywał zwiększenie produkcji "Zaporożców" do 300 sztuk rocznie do 1924-1925 roku. Plan ten nie mógł jednak zostać zrealizowany. Towarzysz Stalin zażądał, aby jedna linia traktorów mogła być wykorzystana do produkcji czołgów i pojazdów pancernych.. Zakład produkcyjny w Zaporożu nie był przystosowany do takich wymagań.
W latach 1923-1926 zakłady "Red Progress" wyprodukowały łącznie 500 zaporożców. W 1925 r. wyposażono go w silnik o mocy 16 zamiast 12.
Zaporożec 107. Wiadomo, że ciągnik Zaporożec był używany na polach gospodarstw zbiorowych w obwodzie czerniowieckim Ukraińskiej SRR. Ciągnik o numerze 107 był bez wątpienia używany przez kierowcę i mechanika M.I. Roskota z obwodu czernihowskiego od 1924 do 1958 roku.
Pracownicy i kierowca ciągnika kochali i szanowali swój ciągnik. Legenda głosi, że w czasie II wojny światowej niemieccy żołnierze niechętnie weszli na pole zbiorczego gospodarstwa. Zniecierpliwienie atakiem zmusiło pracowników gospodarstw zbiorowych do porzucenia pracy i wyjazdu. Żołnierze niemieccy, widząc, że na polu stoi wspaniale wyglądająca maszyna, zniechęcili się, postanowili nie dotykać nieznanej maszyny i odeszli.
Pracownicy kolektywu postanowili więc ratować swój ciągnik. Roskot rozmontował go, zakonserwował jego części i zakopał w bezpiecznym miejscu. Po wyzwoleniu Czernihowa wykopano części traktorów, zebrano Zaporożec, który przyszedł z pomocą zlikwidowanemu kolektywnemu gospodarstwu rolnemu.
W 1958 r. ciągnik uznano za przestarzały i zastąpiono go nową maszyną. "Zaporożec", na skutek incydentu w czasie wojny, został przewieziony do Muzeum Historycznego w Czernihowie, gdzie jest przechowywany do dziś.
Muzeum nie dysponuje ani pomieszczeniem, ani miejscem na postument, na którym można by wyeksponować ciągnik, dlatego jest on przechowywany na dziedzińcu w magazynie muzealnym.
Obwód zaporoski