Grey Mare's Tail, Park Narodowy Snowdonia

The Grey Mare's Tail to wodospad na samym skraju Parku Narodowego Snowdonia w pobliżu zamku Gwydir w hrabstwie Conwy, w północnej Walii. Znajduje się on tuż przy drodze B5106, między miastem Llanrwst a dużą wioską Trefriw. Walijska nazwa, Rhaeadr y Parc Mawr, pochodzi od faktu, że wodospad zasilany jest przez duży strumień, który ma swoje źródło w lesie Gwydir i przepływa przez starą kopalnię Parc, około mili na południowy wschód. Nazwa "Ogon Szarej Klaczy" została nadana przez Lady Willoughby z zamku Gwydir, prawdopodobnie "w komplementach dla Lorda Byrona i Staubbacha".

Ogółem wyróżnia się około dziesięciu rodzajów wodospadów, przy czym jako wodospad skrzypowy określa się taki, w którym spływająca woda utrzymuje pewien kontakt ze skałą macierzystą.

Wbrew nazwie, wodospad ten składa się z dwóch kaskad, a woda spływa po obu stronach dużej skały na szczycie. Jednak prawdopodobnie nie zawsze tak było - w 1895 r. Francis Frith opublikował pocztówkę przedstawiającą "White Mare's Tail Cascade, Llanrwst". Pomimo nieco innej nazwy i pokazania tylko jednego wodospadu - w przeciwieństwie do dzisiejszych bliźniaczych kaskad - można przypuszczać, na podstawie leśnej scenerii, że jest to rzeczywiście to samo miejsce.

Poniżej wodospadu znajduje się płytki basen, a po wyjściu z lasu wody przepływają pod drogą, by w końcu połączyć się z rzeką Conwy.

Obszar leśny, na którym znajdują się wodospady, znany jest jako Coed Felin Blwm, a w pobliżu wodospadów można dostrzec pozostałości zabudowań młyńskich. Młyn ołowiany Felin Blwm został pierwotnie zbudowany przez Gwydir Estate w celu kruszenia rudy z Parc Mine w lesie Gwydir i możliwe, że jest to młyn wymieniony w zachowanych XVIII-wiecznych księgach rachunkowych Estate. Późniejszy spadek wydobycia ołowiu sprawił, że młyn przekształcono w tartak. Zarówno ołów, jak i drewno z tego miejsca były transportowane rzeką Conwy z Trefriw.

Wody wodospadu nie są szczególnie czyste ze względu na minerały znajdujące się w skałach lasu Gwydir.

Kiedy w latach 90. XV w. sir John Wynn zakładał ogrody ozdobne w zamku Gwydir, pobrał wodę znad wodospadu i skierował ją w dół wzgórza, tworząc kanał. Woda, zebrana w zbiorniku czołowym, miała wystarczające ciśnienie, aby zasilić fontannę w ogrodach. Działa ona do dziś.

W swojej książce Castles in the Air obecna właścicielka zamku Gwydir tak opisuje wodospad: Nie ma potrzeby poprawiania wyobrażeń o Ogonie Szarej Klaczy. Wystarczy powiedzieć, że kaskada wody spadała z wysokiego punktu do niskiego punktu w zacisznym zagłębieniu niedaleko zamku, niczym ogon siwej klaczy. Nawet w lecie strugi wody były oszałamiające. Sprawiał wrażenie wody, która większość swojego życia przeżyła pod ziemią.

Teren wokół wodospadu jest obecnie rezerwatem przyrody, należącym do Natural Resources Wales, podobnie jak duża część przyległego lasu Gwydir. Przy bramie znajduje się niewielki, oznakowany parking, ale poza tym wodospady nie są w ogóle oznakowane i pozostają nieznane dla wielu przejeżdżających. Do wodospadu można dotrzeć także z góry, z drogi prowadzącej do wioski Llanrhychwyn.