Land's End Observatory, Grand Mesa National Forest

Land's End Observatory to obserwatorium rangersów na krawędzi Grand Mesa w Kolorado. Można się do niego dostać z Grand Mesa Scenic and Historic Byway drogą Land's End Road, która w połowie jest utwardzona, a w połowie szutrowa. Obserwatorium znajduje się około 10 mil na zachód od autostrady 65 stanu Kolorado. Od obserwatorium Land's End Road prowadzi w dół do drogi U.S. Route 50, a do obserwatorium można dojechać także z tego kierunku.

Obserwatorium zostało zbudowane przez Służbę Leśną Stanów Zjednoczonych i Works Progress Administration w latach 1936-37, z niewielką pomocą dwóch obozów pobocznych Civilian Conservation Corps.

Na zewnątrz budynku znajduje się duży taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę zachodniego Kolorado i wschodniego Utah. Od 2014 r. budynek obserwatorium jest zamknięty i zabity deskami.

Ze znaku U.S. Forest Service na zewnątrz budynku: Dotarłeś do Land's End Observatory na najwyższej mezie Kolorado, Grand Mesa, 10 500 stóp nad poziomem morza. Zbudowane w latach 1936-37 przez Służbę Leśną Stanów Zjednoczonych i Works Progress Administration, obserwatorium odzwierciedla rustykalny styl architektury spotykany w budynkach publicznych na terenie parków narodowych i lasów. Charakteryzuje się prostotą i kunsztem wykonania, sprawiając wrażenie, jakby wyrastało z ziemi, a nie na nią nachodziło. Do budowy ścian i tarasu wybrano z mesa bazaltowe kamienie, które starannie dopasowano do siebie. Drewniane gonty były ręcznie piłowane. Wewnątrz nadal można znaleźć oryginalną, ręcznie wykonaną stolarkę. Większość pracowników WPA, którzy pracowali tu w czasie Wielkiego Kryzysu, jest nieznana, obserwatorium pozostaje ich spuścizną.

Land's End Road była kiedyś znana jako Droga Weteranów. Kiedy w wyniku Wielkiego Kryzysu wielu weteranów I wojny światowej straciło pracę, prezydent Roosevelt zareagował, otwierając dla nich utworzony już Cywilny Korpus Ochrony. W ten sposób między czerwcem 1933 a majem 1934 roku 200 weteranów, którzy przybyli do obozu Land's End, ukończyło 9,2 mili drogi. Za swoją pracę otrzymywali wynagrodzenie w wysokości jednego dolara dziennie. Weterani, w wieku od 33 do 55 lat, zostali okrzyknięci "niezwykłą grupą mężczyzn, wykwalifikowanych w niemal każdym możliwym zawodzie". Mieszkali w namiotach wojskowych około 11 mil poniżej krawędzi mesa podczas karczowania zarośli pod budowę drogi. Najtrudniejsza część Land's Ends Road, od Wild Road Picnic Area do krawędzi, została ukończona w ciągu dwóch kolejnych lat przez operatorów maszyn Civil Service i kilku cywilnych robotników zatrudnionych przez Służbę Leśną Stanów Zjednoczonych. "Cała droga została zbudowana" - powiedział inżynier projektu - "bez żadnych obrażeń".